Zwiększanie zasięgu swojej sieci reklamowej przenosi się na użytkowników znanego portalu społecznościowego. Większość ataków na użytkowników społecznościówek ma podłoże ekonomiczne - większość ma na celu zarabianie pieniędzy. To, że sieci społecznościowe są w dużej mierze łatwym sposobem na zarabianie pieniędzy, to już raczej wiemy, jednak łatwo to również zrobić bez szkody dla użytkownika, a przynajmniej nie bezpośrednio.
Odkryliśmy wyrafinowane podejście , które sugeruje, ze ten rodzaj ataku naprawdę musi się opłacać.
Wszystko zaczyna się od postu na kogoś facebookowej ścianie:
Ten skrócony URL ukrywa długi adres strony, i jest tylko funkcją sprawdzającą miejsce zamieszkania (region/kraj) użytkownika. W rezultacie tego użytkownik wciągany jest w dość imponujący pod względem przekierowań łańcuch licznych usług reklamowych wbudowany w iframes. Każda wizyta napełnia atakującemu portfel "za odwiedziny".
Graf przedstawia w obrazowy sposób tworzenie takiego łańcucha przekierowań. Na tym przykładzie strona sprawdza kraj pochodzenia oraz trzy możliwości adresowe:
Jeśli jesteś z Wielkiej Brytanii, to zostajesz przekierowany 3 razy:
Link1 = http://URL1.com/313/index.php
Link2 = http://URL1.com/313/index.php
Link3 = http://URL2.com/final2.php
Jeśli pochodzić z Holandii, Francji lub Irlandii, to tylko raz:
Link1 = http://URL1.com/313/index.php
Każdy pozostały użytkownik za wyjątkiem tego pochodzącego z US, AU, ZA, CA, BE, ES, kierowany jest na stronę: http://justforfunapps.com
W tym przykładnie, żadna strona nie nosi znamion szkodliwych i żaden z adresów nie zawiera szkodliwego kodu, jednak napastnik może przekierować użytkownika na dowolną stronę, która takowy kod zawierać może. Tutaj nieodzownym staje się posiadanie odpowiedniego filtra protokołu HTTP.
Jak rozprzestrzenia się zagrożenie?
Aplikacja o nazwie „Checker” może zostać zainstalowana przez zwabionego użytkownika, który chce sprawdzić, kto odwiedzał jego profil. Po instalacji generowana jest niskiej rozdzielczości grafika, która pojawia się na ścianach kontaktów zachęcając innych użytkowników do kliknięcia w ten skrócony link. Oczywiście nie jest to tylko jedyna forma rozprzestrzeniania. Aplikacja nie tylko generuje grafikę niskiej rozdzielczości, ale również taguje profil użytkownika i inne, a każdy użytkownik, jeśli nawet nie kliknie w obrazek bezpośrednio, zobaczy notyfikację, że został otagowany, że przyjaciel poleca zainstalowanie tej aplikacji. To zwiększa zasięg i skuteczność aplikacji.
Więc, jeśli zauważysz powiadomienie o instalacji, a później informację o przekazaniu i dostępie do twoich danych osobowych bądź kontaktów – zachowaj ostrożność i klikaj z rozsądkiem.
Co możesz zrobić?
- Jeśli twój znajomy padł ofiarą i dzieli się z tobą linkiem usuń wiadomość ze swojej tablicy, aby inni użytkownicy nie padli ofiarą aplikacji. Poinformuj również znajomego o tym fakcie.
- Jeśli już padłeś ofiarą i zainstalowałeś aplikację, odinstaluj ją, a na przyszłość zwracaj uwagę na aplikacje, które instalujesz i zwracaj uwagę jakie dane aplikacja będzie udostępniać.
- Posiadaj zawsze aktualne oprogramowanie chroniące cię przed spamem, wirusami posiadającym filtr http.
- Nie klikaj w linki zachęcające cię do pobierania plików, instalowanie nieznanych aplikacji od nieznajomych. Jeśli link zostanie polecony przez znajomego, któremu ufasz – również go sprawdź. Nie zawsze twój znajomy posiada aktualne oprogramowanie zabezpieczające.
- Nie serfuj po Internecie będąc zalogowanym na portalu społecznościowym! Używaj trybów anonimowych w przeglądarkach lub separuj ruch używając innej.
- Zawsze pamiętaj o wylogowywaniu się po zakończeniu „pracy” na portalu społecznościowym.
Komentarze
Publikowanie komentarza